No co to ma byc do jasnej ciasnej? jest zwykly dzionek az do ostatniej lekcji do polaka przylazi do nas nasza trenerka i mowi ze dzis bedziemy miec znowu na kolobrzeskiej no i znowu zadna z nas niemiala biletu przyszlam do domu wnerwiona nie no nie nie nie co my chyba bedziemy miec przez caly tydzien na kolobrzeskiej i oczywiscie sie spoznilam do domu ;[ a no wlasnie jest jedna rzecz ktora byla super a ta rzecza jest krecenie filmu eheheheheeh a wiec to zaczelo sie tak ,wrocilam do domu patrze stoi moj tata i jego kumple i moja kolezanka i maja rozstawione 3 kamery film mial byc oo spadajacym monitoze heh no jak to w tej dzielnicy to wszystko jest mozliwe no dobra moj tata wywala na dol monitor i ii jake perdyknecie tego bylo ja niemoge :D ja sie lalam z tego dlugo potem sprzatnelismy a nastepnie poszlismy wszystko obejzec w domu jak to wygladalo ja niemoge hehehehe i tez sie lalam z tego ,bo kolega 1 taty z kamera podlazl do tego monitora zupelnie jagby zadawal sobie pytanie '' ooo k**** co to jest?'' hehehe no nie a jutro sprawdzian z matmy :(
Dodaj komentarz