dragoon-gosia

Ostatnie dni byly bardzo nudno nic fajnego sie niedzialo za wyjatkiem piatku bylo superrrr wszystko napisze :)

a zaczelo sie tak :

jest przerwa idziemy na holl(choll) na parterze(parteze) i byl gosc ktory kiedys wzial zolty podkreslac i pomalowal sobie reke na zolto i gadal ze ma zoltaczke i tak sie zaczelo wolanie na niego zoltaczka na parterze(parteze) Daria Z wyskakuje z tekstem "zoltaczka" i tak wolala a zwkoncu powiedzial "jeszcze raz dziewczynio jeszcze raz" boshe pozniej Daria Z wstaje i zaczynaja sie wyklucac dobra Daria Z usiadla A ten gral w pilke niewiem w co grali ale mieli pilke A Daria Z wstaje i podchodzi i go kopnela boshe jak to wygladalo wszystkie moje kolezanki zaczelysmy sie lac az nagle zoltacka niewiedzial co ma zrobic i podchodzi do jakies wychowawczyni i skarzy ze dziewczyna go kopnela a wychowawczyni taki texst "i bardzo dobrze ale co wy tutaj robicie gdzie macie lekcje juz mi na gore" no i koniec calego smiechu pozniej oczywiscie czekalysmy jak glupki pod klasa az nagle ktos nam mowi ze my mamy w innej sali dobra idziemy i idzie Kępa i gada ze mam fajne rogi(mialam 2 kitki  i dlatego) az wkoncu mnie kopna a ja to samo zrobilam...kopnelam go niestety w noge trafilam bo zaczol uciekac  potem ide juz do schodow i tupnelam w jego kierunku boshe jak otskoczyl gosc hehehehe ale potem ham nazwal mnie zyrafa :/ ham i prostak ale potem na polaku wszystkie sie laly ze mnie z tego ze ten dep powiedzial ze mam fajne rogi z czego sie lac ??? nie siedzialam i niewiedzialam oco chodzi ? bo butelka to powiedziala na polaku  ze dep tak powiedzial grrrrr ale w koncowce tego co gadala juz zaczela sie lac ehhhhh potem oczywiscie poszlam do haty :)

mam nadzieje ze notka sie podobala :):):)

Jestem jestem niebylo mnie ,bo jestem przeziebiona mam stan podgoraczkowy i mam kaszelek + katarek  tez niezle  dzis codem udalo mi sie dorwac do kompa to byl istny fart....:):):):):):) a tera opowiesc z wyjazdu

Ja niemoge co to bylo w Ryjewie pryeciey to bzlo yaiste a swycyegolnie w nocy a to bylo tak:



1. noc byla bardzo straszna przynajmniej dla Dari ktora sie poryczala gdy wysluchala opowiesci strasznej Julity ona opowiedziala o krwawej Mery wszystkie sie baly ja wstalam na chwile a wszystkie zaczely krzyczec boshe przeciez to bylo logiczne ze ktoras z nas wstala ale potem bylo tak idiotycznie ze niewiem tzn Daria zaczela plakac jeszcze Natalia zaczela ryczec z tego samego powodu a powod byl taki ze sie baly tego co uslyszaly od julity ehhhh z jaka ja druzyna mam pracowac? grrrr lecz potem Paulina zaczela plakac ,bo tesknila za pieskiem swoim tez maja powodu ludki chyba ja i moje kolezanki niespalysmy do 2 w nocy dopiero o tej godzinie poszlysmy spac nastepnego dnia ja z kolezankami namowilysmy sie ze bedziwemy straszyc darie 1.plan :



zrobic aby Daria uwiezyla ze krwawa mery zyje

2.plan:


Aga wysylala sama do siebie smsy o tresci "krwawa mery was dorwie" ablo dzwonily jedna do drugiej i gadaly daly kom Dari aby ja przestraszyc a to lecialo tak:
-Czesc Aga lubie cie-powiedziala radosnie Daria
-Niejestem Aga jestem Mery -odpowiedziala przybrana mery
potem Daria wybiegla z sali z krzykiem byla tak przestraszona ze niewiem omalo co sie sie posrala ze strachu pobiegla do opiekunki ale ona i tak miala to gdzies bo sie nami wogole nie opiekowala grrrr.... tylko mowila ze wychodzi na 15min ale wracala 3 godz pozniej


3.plan:

Donia znalazla w gazecie cos o morderstwie dziewczyny i wyciela to z tamtad nastepnie Ania wziela mazak i napisala "oto moja pierwsza ofiara" i wsadzily pod materac Dari niewiem co sie stalo kiedy ona to zobaczyla bo bylam w szafie mialam udawac zemdlona co to byla za beka kiedy donia otworzyla ta szafe wypadlam z niej jak martwa i zarypalam glowa w materac bylo niezle


2.noc

byla spokojniejsza bo zadna nie plakalai bylo spokojnie ja odrazu zasnelam

niebedzie mnie do niedzieli :(:( jade na turniej do ryjewa bedzie tam 12 druzyn i chyba wpadne w szall... bede musiala zabrac walcmena i sluchac przez droge ,jade autokarem i bede siedziec z butelka :):) ale oczywiscie musimy jechac razem z Gdynia :P ale beda chlopaki w autokarze :):) ale i tak pewnie Gdynia zajmie miejsca z tylu :/:/ hamy jedne modlic sie aby to byly prymusy!! :) bo inaczej bedziemy musialy siedziec z przodu jak idiotki grrrrrr nio na szczescie biore tez radio moje :):) kieszonkowe tak na jakis wypadek :):):) ,bedzie rywalizacja z Gdynia o chlopakow jesli beda ladni ...oczywiscie :P albo bede w autokarze milczec przez cala droge do nikogo niebede sie odzywac :):) bedzie jazdaaaa ,ehhhh bede z druzyna nocowac w ryjewie spiwory musimy wziac i jaski bo bez nich nie zasne ...mamy maskotke druzyny a nia jest krokodyl :):):):) grozny :):) musze zabrac duzo ciuchow :):) to najwazniejsza podstawa wyjazdow gdzies :):):) dobra koncze z notka mam nadzieje ze skomentujecie jakies notki przez ten czas.... 

                                                                         NaRa LuDkI !!!! Do NiEdZiElI....

kurcze jutro do budy ... :/ no i poco ? odpowiedz jest jasna po to aby tam sie nudzic i jeszcze napisac cos na histe ktora na szczescie mamy w srode ehhhhh jak przezyje to bede the best ale narazie musze wykabynowac cos aby nie isc do budy tylko co?? :/:/:/:/:/ a najgorzej bedzie na WF'ie juz mnie ciarki przechodza bueeee a wiecie czemu ? powiem bo na WF'ie bedzie DEBIL ktory mnie doprowadza do szalu ale jakos przezyje bede go olewac moze wtedy da mi spokoj? dobra koniec notki... .

uaaaaa... ale nuda ja niemoge niemam co robic :( szkoda niemam w  co grac na kompie moze pozniej bedzie ciekawiej